Wczoraj w sprawie bombek nastąpił przełom. Nabrały trochę koloru, sporo lakieru i ciepełka z kaloryfera. Dzisiaj wystroiły się jeszcze w brokat, przepasały się wstążką, a tuż przed wyjściem ubrały się w celofanowy płaszczyk. Tak, tak, niewdzięczne poszły w świat - najzagorzalsza ambasadorka moich wytworów - babcia mojego męża - podarowała je swoim koleżankom. Niech cieszą oko nowych właścicielek!
Bombka w tonacji zielono - srebrnej.
![](http://1.bp.blogspot.com/_Wt-mXlUNNRs/TQ37fIBJeYI/AAAAAAAAAW4/87dkRFO_v1w/s320/DSC_4570_1.jpg)
![](http://3.bp.blogspot.com/_Wt-mXlUNNRs/TQ37e85MYsI/AAAAAAAAAWw/pMIe8gXB4vM/s320/DSC_4567_1.jpg)
Czerwień ze złotem.
Czerwony kolor w symbolice Bożego Narodzenia to pamiątka po rajskim jabłku. Złocone ozdoby to symbol obfitości. Czerwono-złote kolory zwiastują bogactwo. Czerwień ma także odpędzać choroby, a złoto - wróżyć urodzaj.
![](http://1.bp.blogspot.com/_Wt-mXlUNNRs/TQ3720MC0hI/AAAAAAAAAXI/863WX4uvvH0/s320/DSC_4573_1.jpg)
![](http://1.bp.blogspot.com/_Wt-mXlUNNRs/TQ372c9MUyI/AAAAAAAAAXA/9tXiU0qwzKE/s320/DSC_4574_1.jpg)
Trudno uwierzyć, że to były zwykłe styropianowe kulki. Niesamowite i piękne :)
OdpowiedzUsuń