Wianek na grudzień

a w zasadzie cztery wianki ;)
Tym razem bowiem Rudlis zaproponowała, by każda z nas wykonała dwa dowolne wianki. Miały one następnie trafić do kogoś z naszej grupy. Mnie los zetknął z Asia3city i nirshya.dwbh.

Wianki, które wysłałam do dziewczyn to wianki kartkowe :)

Tradycyjny trafił do Asia3city,

a mroźny do nirshya.dwbh!

Ja natomiast zostałam uraczona takimi wiankami:

wianek-naszyjnik od nirshya.dwbh - wianek dotarł późną porą i moje zdjęcia nie oddają jego uroku (och, to sztuczne światło!) - korzystam więc ze zdjęć autorki :)

I kartkowy wianek od Asia3city!

Dziewczyny dziękuję Wam bardzo! Ogromnie to miłe, że w tej świątecznej bieganinie znalazłyście czas, by przygotować takie niespodzianki!


To już koniec naszej wiankowej, całorocznej zabawy. Dziękuję Rudlis, pomysłodawczyni naszej grupy, za intrygujące inspiracje! "Wiankowym" dziewczynom za wspólną pracę, wsparcie i ciekawe projekty!

Coś mi mówi, że Rudlis nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i szykuje niespodziankę, która towarzyszyć nam będzie przez następny rok.
Na pewno o tym wspomnę, więc bądźcie czujne!

Wianek na październik, wianek na listopad

Oj, porobiło się! Z październikowym wiankiem nie zdążyłam, próżno, równo miesiąc temu, zaglądali tu wiankowi poszukiwacze :(

Ale już jestem. Nadrabiam zaległości i ... obiecuję poprawę ;)

Chronologicznie rzecz ujmując - czas na wianek październikowy.
Sprawił mi on najwięcej kłopotu ze wszystkich dotychczasowych propozycji Rudlis! Zadanie mówiło o wykonaniu wianka inspirowanego mozaiką lub patchworkiem.
Najpierw, jak to zwykle bywa, kotłowanina pomysłów, kreatywna eksplozja, a później... hm, raz jest lepiej, raz gorzej. Tym razem nie było wcale! Poczciwy Łucznik odmówił współpracy i z pomysłu na papierowy patchwork nic nie wyszło. Ostatecznie, po całkowitej zmianie koncepcji, mój październikowy wianek prezentuje się następująco:

Mozaika gazetowych róż, dekupażowa ramka w stylu shabby chic oraz anielski akcent. A na zdjęciu prawdziwy anioł - moja Mama - no i ja :) Zdjęcie zrobiono 15 marca 1979 r. Miałam wtedy 10 miesięcy. Bardzo lubię to zdjęcie...


Dziś jeszcze, a jakże!, wianek na listopad. Tu wytyczne mówiły, że "wianek ma być umieszczony na tagu, ważne by wianek był lekko przestrzenny, takie małe 3D".
Moja wersja przedstawia się następująco:

Świąteczny wianek umieszczony na kartce w kształcie taga. Tradycyjna kolorystyka i grafika w starym stylu doskonale się uzupełniają.

Do wykonania tej kartki, oprócz wiankowego wyzwania, zainspirowało mnie wyzwanie Week #141 - 'Tic Tac Toe' na blogu TSTR.
Elementy, na jakie się zdecydowałam to: stitching (przeszycia), doily (serwetka) oraz mini tag (czyli mini tag;).

Dodatkową inspirację stanowiło poniższe zdjęcie:

Tradycyjnie zapraszam do obejrzenia wcześniejszych wianków.

Zajrzyjcie także do pozostałych "wiankowych" koleżanek:

Inka z Klonowej
u Brydzi
love, life and crafts Rudlis
AlterEgo
Rozważna i twórcza
Papierowe wariacje Asiola
trele-morele

Wianek na wrzesień

Kolejna odsłona wiankowego szaleństwa;)

Jak co miesiąc o tej porze prezentujemy pracę - wianek - na zadany temat.
Rudlis, mentorka naszej grupy, zaproponowała na wrzesień "flagowe" wyzwanie.

Wianek miał być wykonany w dowolnej technice i z dowolnych materiałów. Wymogiem było użycie kolorów z wybranej przez każdego, przynajmniej trójkolorowej, flagi.

Jakiego państwa flagę wybrałam? Nie mam pojęcia... Awaria komputera (google mi nie działa!) uniemożliwiła mi sprawdzenia czyja flaga mnie urzekła. Może ktoś z Was mi podpowie:)? Na nieco zmodyfikowanym zdjęciu wyzwaniowym szukajcie jej po lewej stronie. Kolory? Biały, niebieski i zielony.

No to proszę:

Zajrzyjcie też proszę do pozostałych "wiankowych" dziewczyn ;)

Inka z Klonowej
u Brydzi
love, life and crafts Rudlis
AlterEgo
Rozważna i twórcza
Papierowe wariacje Asiola
trele-morele

Moje dotychczasowe "wiankowe" wytwory możecie obejrzeć TUTAJ. Zapraszam!

Wianek na sierpień

Dziś trochę klimatów niczym z australijskiego buszu. Świątecznych klimatów. Bo jak inaczej skojarzyć plecenie bożonarodzeniowego wianka w upale ponad 30 stopni? Tylko antypody!
A wszystko przez Rudlis i nasz wiankowy projekt;)

Zadaniem na sierpień było wykonanie świątecznego wianka. Prace tematycznie miały być związane ze świętami - wianki w dowolnym kształcie, kolorze, z dowolnego materiału.
Nasza inspiracja:

Ja przygotowałam wianek na drzwi wejściowe. To nic, że papierowy. Drzwi także są z papieru;)
Moja propozycja: double sided step card w formie drzwi frontowych.

Poprzednie prace w ramach projektu "Wianki 2012" można obejrzeć TU.

Zajrzyjcie też na blogi pozostałych dziewczyn biorących udział w zabawie.

AlterEgo
u Brydzi
Diamentowy Koszyk
Rozważna i twórcza
love, life and crafts Rudlis
Papierowe wariacje Asiola
Inka z Klonowej
trele-morele

Na ponowne "wiankowe szaleństwo" zapraszam 20 września!

Wianek na czerwiec, wianek na lipiec

Dziś 20 - czas na przygodę z wiankami. W moim przypadku podwójną - nie pokazałam czerwcowego wyzwania w terminie. Wszystkich zaglądających do mnie w jego poszukiwaniu - przepraszam za opóźnienie.

Teraz już jednak zadanie lipcowe i wianek orientalny, egzotyczny.
Inspirację w tym miesiącu stanowiło poniższe zdjęcie.

Mój wianek ma przywoływać wyobrażenie ogrodu w seraju, gdzie kwiaty wspinają się po pergolach, a ozdobne ptaszki dostarczają rozrywki. Oto moja propozycja:

Największym wyzwaniem było fantazyjne wygięcie drutu - sporo się przy tym natrudziłam. cabolu i BeatKo - dziękuję za klateczkę;)


I jeszcze mała podróż w czasie - wianek czerwcowy.
Nasza inspiracja:

Miało być dżinsowo i różanie, wyszło tak:

Tradycyjnie już zapraszam do obejrzenia moich poprzednich wianków oraz do zajrzenia na blogi pozostałych dziewczyn biorących udział w zabawie.

trele-morele
Rozważna i twórcza
love, life and crafts Rudlis
Inka z Klonowej
Papierowe wariacje Asiola
AlterEgo
u Brydzi
pudełko po butach
Hand Made by Zuzik
......katerina......cała ja......
Kolorowe kartki
Diamentowy Koszyk
dekuferek

Wianek na maj

Majowe wyzwanie wiankowe dotyczyło WODY.
Wianek miał się z nią w dowolny sposób kojarzyć.

Mój - to ciepłe wody Pacyfiku i poławiacze pereł...

I w pełnym słońcu - czy widać cracle accents na rozgwiazdach?

Tu wianek w docelowym miejscu - na drzwiach kuchennej szafki.

O co chodzi z Projektem "Wianki 2012"? Zajrzyjcie TU. Znajdziecie tam wianek styczniowy, kolejne można obejrzeć pod linkami luty i marzec, kwiecień. Zapraszam!

Ja pędzę teraz do gości, ale Wy zajrzyjcie też do pozostałych "wiankujących" koleżanek!
Rozważna i twórcza
AlterEgo
Kolorowe kartki
Inka z Klonowej
love, life and crafts Rudlis
Diamentowy Koszyk
Papierowe wariacje Asiola
trele-morele
Hand Made by Zuzik

Wianek na kwiecień

W ramach projektu Wianki 2012 powstał kolejny - METALOWY!

Mój wianek powstawał niczym metal w hucie - w pocie z czoła ;) Tym metalowym składem Rudlis prawdziwie zabiła mi ćwieka! O ile w zakamarkach domu chowam różne "na pewno kiedyś się przyda", o tyle złomiarze mają ze mnie prawdziwą pociechę. Cóż było robić, trzeba było stawić czoła temu wyzwaniu;)

Z metalowej pocztówki (!) powstał dekupażowy sielsko-wiejski obrazek reklamujący najlepsze nioski w okolicy;)

Z florystycznych drucików uplotłam wianek, który pomalowałam i lekko przetarłam patyną.

Kilka szydełkowych kwiatków, bawełniana koronka, guziki i sznurek (dopuszczalne 20%) dopełniło dekoracji.

Dziś na kolację serwuję jajecznicę!


Poniżej elementy składowe:
"pocztówka":

druciki:

W projekcie Wianki 2012 bierze udział kilkanaście craftujących pań (ich wianki znajdziecie poniżej), inspiruje nas Rudlis. Co miesiąc prezentujemy wykonane przez nas prace. Technika wykonania dowolna, należy jednak sprostać wymaganiom zadania.

Tych, którzy trafili tu pierwszy raz zapraszam do obejrzenia moich prac z poprzednich miesięcy: stycznia, lutego i marca. Zapraszam!

Jak poradziły sobie dziewczyny z wiankowego zespołu?
Zajrzyjcie do nich!

Wianek na marzec

Wiankowy projekt trwa - dziś propozycja na marzec!

Zadanie na ten miesiąc:

Wianek ma się zmieścić w... pudełku od zapałek!

Czytając wytyczne, zaproponowane przez Rudlis, od razu pomyślałam o biżuteryjnym cacku. Ze względu na słabość do błyskotek oraz, przemijającą już nieco, pasję "jubilerską", mam dość bogate zasoby koralikowe.
Ale po kolei!
Moja dzisiejsza praca to...

wisiorek!

A dokładniej - poniższe "gniazdko".

Gniazdko wykonane zostało techniką wire wrapping ze srebrzonego drutu. W roli jajeczek wystąpiły hematytowe oliwki.

Gniazdko, które może funkcjonować jako osobny wisiorek, zostało tu połączone z innymi zawieszkami - ptaszkiem i piórkiem.

Całość prezentuje się następująco:

Wisiorkowi dorobiłam opakowanie - wymiary pudełka od zapałek ;)

Kilka słów na temat projektu "Wianki 2012" oraz wianek styczniowy znajdziecie TU. Pod TYM linkiem można obejrzeć wianek na luty. Zapraszam!

A jakie prace wykonały pozostałe dziewczyny z wiankowego zespołu?
Zajrzyjcie do nich!