Długo nie czekałam - kolejne "męskie" zamówienie. Tym razem pomysł przyszedł sam - adresat prezentu to zapalony kibic piłkarski. Dla niego pudełko na kibicowskie skarby, np. bilety, programy meczowe, itp. Cóż, herby klubu mówią same za siebie...
Z racji kolorów klubowych pudełko bejcowane na niebiesko, leciutko przetarte, tak na "old fashioned". Historyczne i aktualne herby zostały wydrukowane i przeniesione za pomocą specjalnego medium.

To medium do przenoszenia wydruków - super rzecz. Może pokuszę się o przeniesienie zdjęcia?
Myślę, że to jeszcze nie koniec przygody z gadżetami kibicowskimi ;)
OdpowiedzUsuń