Obrazki w starym stylu w czerwono-miętowej oprawie.
Papiery to już też prawdziwy vintage ;)
Miało być lekko i radośnie. I chyba jest:)
Wspomniane papiery to dawne kolekcje ILS - love&merry 12 oraz mint 01 i 06.
Wytrwałym czytelnikom/oglądaczom, którzy dzielnie przebrnęli przez wszystkie powyższe zdjęcia, przypomnę o trwającym rocznicowym candy na moim blogu.
Chciałabym także podziękować tym, którzy zadeklarowali pomoc Pawłowi i zdecydowali się przekazać swoje prace na aukcje charytatywne.
Dochód z tych aukcji przekazywany jest opiekującej się Pawłem fundacji. Więcej na ten temat możecie przeczytać w drugiej części tego posta.
Aaaa! I serdecznie dziękuję dziewczynom, z którymi spędziłam emocjonujący bydgosko-toruński weekend:)
Kejla i Izzi - dzięki za wspólny czas i (częściowo przeze mnie przespaną) nocną pogaduchę:)
Mini relację załączę, jak tylko ogarnę się po dwudniowym "niebyciu" w domu;)
Śliczne karteczki :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLekkie, radosne i baaardzo ciepłe. =)
OdpowiedzUsuńCudowne to zestawienie kolorów - mają taki ciepły, śnieży klimat.
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie kolorystyczne na świeta. Ładnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się guzikowy dodatek ;-) bardzo ładne
OdpowiedzUsuńOna:
OdpowiedzUsuńśliczne :) fajna ta laseczka lukrecjowa i oczywiście obrazki :)
Wspaniałe karteczki...chyba też się skuszę na takie kolorki :)
OdpowiedzUsuń