Choć spadł dziś w nas pierwszy śnieg, jeszcze trochę jesieni na kartkach przynoszę... Obie kartki wręczone zostały panom w szczególny sposób zaangażowanym w pewne wspomnieniowe spotkanie.
Ta jest szczególna - ma format A5.
czwartek, 29 listopada 2012
poniedziałek, 26 listopada 2012
Ślubna z taśmą
Kartka dla listopadowych nowożeńców...
Do jej wykonania wykorzystałam papier z najnowszej kolekcji "Dobrze wiedzieć" - Kochasz mnie?. Dodatkowo okleiłam go taśmą washi - dała świetny efekt!
Bardzo się cieszę z tak licznego udziału w moim candy - liczba uczestników za chwilę przekroczy 100, a na Facebooku 50! Zaczęłam już to co najprzyjemniejsze - odwiedzanie Waszych blogów - poznawanie ciekawych miejsc jest tym, co w takich zabawach lubię najbardziej!
Dziękuję też za otrzymane blogowe wyróżnienia. Miło mi, że doceniacie moje poczynania. Wiążące się z tym "obowiązki" wypełnię, choć na razie mam prawdziwe urwanie głowy!
Dziś otrzymałam także dwie radosne informacje - dwa wyróżnienia dla moich kartek - na blogu The Shabby Tea Room za kartkę z wiankiem oraz na The Ribbon Reel za karteczkę dziewczęcą! Serdecznie dziękuję!!!
Pozdrawiam moich miłych czytelniko-oglądaczy :)
Do jej wykonania wykorzystałam papier z najnowszej kolekcji "Dobrze wiedzieć" - Kochasz mnie?. Dodatkowo okleiłam go taśmą washi - dała świetny efekt!
Bardzo się cieszę z tak licznego udziału w moim candy - liczba uczestników za chwilę przekroczy 100, a na Facebooku 50! Zaczęłam już to co najprzyjemniejsze - odwiedzanie Waszych blogów - poznawanie ciekawych miejsc jest tym, co w takich zabawach lubię najbardziej!
Dziękuję też za otrzymane blogowe wyróżnienia. Miło mi, że doceniacie moje poczynania. Wiążące się z tym "obowiązki" wypełnię, choć na razie mam prawdziwe urwanie głowy!
Dziś otrzymałam także dwie radosne informacje - dwa wyróżnienia dla moich kartek - na blogu The Shabby Tea Room za kartkę z wiankiem oraz na The Ribbon Reel za karteczkę dziewczęcą! Serdecznie dziękuję!!!
Pozdrawiam moich miłych czytelniko-oglądaczy :)
sobota, 24 listopada 2012
Czuję miętę
Ślubna karteczka w zielonym (miętowym!) kolorze nadziei.
Na życzenie - oszczędna w formie i zdobieniu ;)
A ta piękna mięta to oczywiście Miętowa Panienka i Motyl Emanuel!
Na życzenie - oszczędna w formie i zdobieniu ;)
A ta piękna mięta to oczywiście Miętowa Panienka i Motyl Emanuel!
czwartek, 22 listopada 2012
Skrzy i skrzypi
Co roku wyczekuję momentu, kiedy świeży śnieg spowija wszystko wokół.
Robi się bardzo biało, bardzo cicho i bardzo spokojnie. Lubię wybrać się wtedy na samotny spacer. Tylko ja i skrząco-skrzypiący śnieg pod stopami.
O tym właśnie jest ta kartka.
O niezmąconych połaciach śniegu i szczypiącym policzki mrozie. O wyciszeniu.
Obie kartki wykonane zostały z pominięciem "prawdziwych" papierów do scrapu. Wykorzystałam papier wizytówkowy - biały i mieniący się srebrnymi drobinkami - oraz brokatowy arkusz, z którego wycięłam śnieżynki.
Tę kartkę zgłaszam na #2 wyzwanie - Niech zaiskrzy w 123scrapujTy.
Robi się bardzo biało, bardzo cicho i bardzo spokojnie. Lubię wybrać się wtedy na samotny spacer. Tylko ja i skrząco-skrzypiący śnieg pod stopami.
O tym właśnie jest ta kartka.
O niezmąconych połaciach śniegu i szczypiącym policzki mrozie. O wyciszeniu.
Obie kartki wykonane zostały z pominięciem "prawdziwych" papierów do scrapu. Wykorzystałam papier wizytówkowy - biały i mieniący się srebrnymi drobinkami - oraz brokatowy arkusz, z którego wycięłam śnieżynki.
Tę kartkę zgłaszam na #2 wyzwanie - Niech zaiskrzy w 123scrapujTy.
środa, 21 listopada 2012
Dla Gabrysi
Choć w zasadzie dla dumnych rodziców tego maleństwa :)
Wykorzystane materiały to papiery "Bundle of Joy", Love Songs - Mięta oraz Listen To Your Heart, a także dodatki guziczki i kwiatki własnoręcznie szydełkowane :)
Kartkę zgłaszam na wyzwania:
Challenge #41 'Crochet' w TRR - szydełkowa koronka lub kwiat do tego guzik i sznurek
oraz
Sketch #63 w Cardabilities
Wykorzystane materiały to papiery "Bundle of Joy", Love Songs - Mięta oraz Listen To Your Heart, a także dodatki guziczki i kwiatki własnoręcznie szydełkowane :)
Kartkę zgłaszam na wyzwania:
Challenge #41 'Crochet' w TRR - szydełkowa koronka lub kwiat do tego guzik i sznurek
oraz
Sketch #63 w Cardabilities
wtorek, 20 listopada 2012
Wianek na październik, wianek na listopad
Oj, porobiło się! Z październikowym wiankiem nie zdążyłam, próżno, równo miesiąc temu, zaglądali tu wiankowi poszukiwacze :(
Ale już jestem. Nadrabiam zaległości i ... obiecuję poprawę ;)
Chronologicznie rzecz ujmując - czas na wianek październikowy.
Sprawił mi on najwięcej kłopotu ze wszystkich dotychczasowych propozycji Rudlis! Zadanie mówiło o wykonaniu wianka inspirowanego mozaiką lub patchworkiem.
Najpierw, jak to zwykle bywa, kotłowanina pomysłów, kreatywna eksplozja, a później... hm, raz jest lepiej, raz gorzej. Tym razem nie było wcale! Poczciwy Łucznik odmówił współpracy i z pomysłu na papierowy patchwork nic nie wyszło. Ostatecznie, po całkowitej zmianie koncepcji, mój październikowy wianek prezentuje się następująco:
Mozaika gazetowych róż, dekupażowa ramka w stylu shabby chic oraz anielski akcent. A na zdjęciu prawdziwy anioł - moja Mama - no i ja :) Zdjęcie zrobiono 15 marca 1979 r. Miałam wtedy 10 miesięcy. Bardzo lubię to zdjęcie...
Dziś jeszcze, a jakże!, wianek na listopad. Tu wytyczne mówiły, że "wianek ma być umieszczony na tagu, ważne by wianek był lekko przestrzenny, takie małe 3D".
Moja wersja przedstawia się następująco:
Świąteczny wianek umieszczony na kartce w kształcie taga. Tradycyjna kolorystyka i grafika w starym stylu doskonale się uzupełniają.
Do wykonania tej kartki, oprócz wiankowego wyzwania, zainspirowało mnie wyzwanie Week #141 - 'Tic Tac Toe' na blogu TSTR.
Elementy, na jakie się zdecydowałam to: stitching (przeszycia), doily (serwetka) oraz mini tag (czyli mini tag;).
Dodatkową inspirację stanowiło poniższe zdjęcie:
Tradycyjnie zapraszam do obejrzenia wcześniejszych wianków.
Zajrzyjcie także do pozostałych "wiankowych" koleżanek:
Inka z Klonowej
u Brydzi
love, life and crafts Rudlis
AlterEgo
Rozważna i twórcza
Papierowe wariacje Asiola
trele-morele
Ale już jestem. Nadrabiam zaległości i ... obiecuję poprawę ;)
Chronologicznie rzecz ujmując - czas na wianek październikowy.
Sprawił mi on najwięcej kłopotu ze wszystkich dotychczasowych propozycji Rudlis! Zadanie mówiło o wykonaniu wianka inspirowanego mozaiką lub patchworkiem.
Najpierw, jak to zwykle bywa, kotłowanina pomysłów, kreatywna eksplozja, a później... hm, raz jest lepiej, raz gorzej. Tym razem nie było wcale! Poczciwy Łucznik odmówił współpracy i z pomysłu na papierowy patchwork nic nie wyszło. Ostatecznie, po całkowitej zmianie koncepcji, mój październikowy wianek prezentuje się następująco:
Mozaika gazetowych róż, dekupażowa ramka w stylu shabby chic oraz anielski akcent. A na zdjęciu prawdziwy anioł - moja Mama - no i ja :) Zdjęcie zrobiono 15 marca 1979 r. Miałam wtedy 10 miesięcy. Bardzo lubię to zdjęcie...
Dziś jeszcze, a jakże!, wianek na listopad. Tu wytyczne mówiły, że "wianek ma być umieszczony na tagu, ważne by wianek był lekko przestrzenny, takie małe 3D".
Moja wersja przedstawia się następująco:
Świąteczny wianek umieszczony na kartce w kształcie taga. Tradycyjna kolorystyka i grafika w starym stylu doskonale się uzupełniają.
Do wykonania tej kartki, oprócz wiankowego wyzwania, zainspirowało mnie wyzwanie Week #141 - 'Tic Tac Toe' na blogu TSTR.
Elementy, na jakie się zdecydowałam to: stitching (przeszycia), doily (serwetka) oraz mini tag (czyli mini tag;).
Dodatkową inspirację stanowiło poniższe zdjęcie:
Tradycyjnie zapraszam do obejrzenia wcześniejszych wianków.
Zajrzyjcie także do pozostałych "wiankowych" koleżanek:
Inka z Klonowej
u Brydzi
love, life and crafts Rudlis
AlterEgo
Rozważna i twórcza
Papierowe wariacje Asiola
trele-morele
poniedziałek, 19 listopada 2012
Czerwień z miętą
Obrazki w starym stylu w czerwono-miętowej oprawie.
Papiery to już też prawdziwy vintage ;)
Miało być lekko i radośnie. I chyba jest:)
Wspomniane papiery to dawne kolekcje ILS - love&merry 12 oraz mint 01 i 06.
Wytrwałym czytelnikom/oglądaczom, którzy dzielnie przebrnęli przez wszystkie powyższe zdjęcia, przypomnę o trwającym rocznicowym candy na moim blogu.
Chciałabym także podziękować tym, którzy zadeklarowali pomoc Pawłowi i zdecydowali się przekazać swoje prace na aukcje charytatywne.
Dochód z tych aukcji przekazywany jest opiekującej się Pawłem fundacji. Więcej na ten temat możecie przeczytać w drugiej części tego posta.
Aaaa! I serdecznie dziękuję dziewczynom, z którymi spędziłam emocjonujący bydgosko-toruński weekend:)
Kejla i Izzi - dzięki za wspólny czas i (częściowo przeze mnie przespaną) nocną pogaduchę:)
Mini relację załączę, jak tylko ogarnę się po dwudniowym "niebyciu" w domu;)
Papiery to już też prawdziwy vintage ;)
Miało być lekko i radośnie. I chyba jest:)
Wspomniane papiery to dawne kolekcje ILS - love&merry 12 oraz mint 01 i 06.
Wytrwałym czytelnikom/oglądaczom, którzy dzielnie przebrnęli przez wszystkie powyższe zdjęcia, przypomnę o trwającym rocznicowym candy na moim blogu.
Chciałabym także podziękować tym, którzy zadeklarowali pomoc Pawłowi i zdecydowali się przekazać swoje prace na aukcje charytatywne.
Dochód z tych aukcji przekazywany jest opiekującej się Pawłem fundacji. Więcej na ten temat możecie przeczytać w drugiej części tego posta.
Aaaa! I serdecznie dziękuję dziewczynom, z którymi spędziłam emocjonujący bydgosko-toruński weekend:)
Kejla i Izzi - dzięki za wspólny czas i (częściowo przeze mnie przespaną) nocną pogaduchę:)
Mini relację załączę, jak tylko ogarnę się po dwudniowym "niebyciu" w domu;)
czwartek, 15 listopada 2012
Uwaga! Candy się robi!
Niepostrzeżenie mija kolejny rok z życia mojego bloga :)
Jakieś podsumowania? Analizy? Nie tym razem;)
Dziś zapraszam gości na słodkości!
W ramach rocznicowego tortu - candy!
W ramach nagrody głównej - świąteczne papiery scrapowe - ponad 15 arkuszy 30x30!
Nagroda dodatkowa to widoczne na zdjęciu przydasie.
A że ciągle jeszcze kupuję, to i ciągle coś nowego dokładam ;)
Zapraszam!
Zasady zabawy - standardowe ;)
1. zostaw link do swojego bloga, skorzystaj w tym celu z umieszczonego na dole narzędzia InLinkz (niebieska żabka);
2. umieść informację o candy w postaci podlinkowanego powyższego banerka na pasku bocznym swojego bloga;
3. candy trwa do 6 grudnia br., a losowanie odbędzie się 2-3 dni po jego zakończeniu;
4. bonus! Zostań obserwatorem tego bloga! Twój wpis policzę podwójnie:)
5. dodatkowa zabawa obejmuje także profil Bligu na Facebooku.
Polub Bligu na FB (KLIK!) i udostępnij (z opcją - publicznie) wpis z informacją o candy. Tu do zgarnięcia widoczna na powyższym zdjęciu paczka świątecznych przydasiów!
A w związku z tym, że zaglądają do mnie (i tu, i na FB) osoby, które nie scrapują, każdą nagrodę będzie można wymienić na wykonany przeze mnie, uwzględniający sugestie zwycięzcy, notes.
Jaki ten notes? A na przykład podobny do tych, które pofrunęły do Pawełka. Notesy te bardzo chcą szybko się sprzedać i zasilić konto fundacji opiekującej się Pawłem.
Paweł choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Od urodzenia jest rehabilitowany. To długa i żmudna droga, ale dająca efekty. Ta droga jest także bardzo kosztowna.
Fundusze na leczenie Pawła zbierane są poprzez aukcje Allegro - mama Pawła ma także craftową smykałkę i robi piękne dekupażowe bombki!
Wierząc w to, że dobro powraca, zachęcam do wzięcia udziału w "Pawełkowych" aukcjach.
A może ktoś chciałby podzielić się swoją twórczością i przekazać coś na licytację? Napiszcie w tej sprawie - bligu@bligu.pl
Jakieś podsumowania? Analizy? Nie tym razem;)
Dziś zapraszam gości na słodkości!
W ramach nagrody głównej - świąteczne papiery scrapowe - ponad 15 arkuszy 30x30!
Nagroda dodatkowa to widoczne na zdjęciu przydasie.
A że ciągle jeszcze kupuję, to i ciągle coś nowego dokładam ;)
Zapraszam!
Zasady zabawy - standardowe ;)
1. zostaw link do swojego bloga, skorzystaj w tym celu z umieszczonego na dole narzędzia InLinkz (niebieska żabka);
2. umieść informację o candy w postaci podlinkowanego powyższego banerka na pasku bocznym swojego bloga;
3. candy trwa do 6 grudnia br., a losowanie odbędzie się 2-3 dni po jego zakończeniu;
4. bonus! Zostań obserwatorem tego bloga! Twój wpis policzę podwójnie:)
5. dodatkowa zabawa obejmuje także profil Bligu na Facebooku.
Polub Bligu na FB (KLIK!) i udostępnij (z opcją - publicznie) wpis z informacją o candy. Tu do zgarnięcia widoczna na powyższym zdjęciu paczka świątecznych przydasiów!
A w związku z tym, że zaglądają do mnie (i tu, i na FB) osoby, które nie scrapują, każdą nagrodę będzie można wymienić na wykonany przeze mnie, uwzględniający sugestie zwycięzcy, notes.
Jaki ten notes? A na przykład podobny do tych, które pofrunęły do Pawełka. Notesy te bardzo chcą szybko się sprzedać i zasilić konto fundacji opiekującej się Pawłem.
Paweł choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Od urodzenia jest rehabilitowany. To długa i żmudna droga, ale dająca efekty. Ta droga jest także bardzo kosztowna.
Fundusze na leczenie Pawła zbierane są poprzez aukcje Allegro - mama Pawła ma także craftową smykałkę i robi piękne dekupażowe bombki!
Wierząc w to, że dobro powraca, zachęcam do wzięcia udziału w "Pawełkowych" aukcjach.
A może ktoś chciałby podzielić się swoją twórczością i przekazać coś na licytację? Napiszcie w tej sprawie - bligu@bligu.pl
wtorek, 13 listopada 2012
Świąteczny rozruch
Dziś mała porcja tego, co ostatnio najbardziej mnie zajmuje - kartki świąteczne! :)
Tym razem ciachnęłam UHK-owy Whisper z kolekcji Silent Night. Uzupełniłam złotym i kremowym papierem oraz zielonymi listkami.
Gwiazda betlejemska w roli głównej:)
Wytrwałym, którzy dobrnęli do końca kartkowej galerii tego posta zdradzę mały sekret: już wkrótce zapraszam na słodkości z niespodzianką :))
Tym razem ciachnęłam UHK-owy Whisper z kolekcji Silent Night. Uzupełniłam złotym i kremowym papierem oraz zielonymi listkami.
Gwiazda betlejemska w roli głównej:)
Wytrwałym, którzy dobrnęli do końca kartkowej galerii tego posta zdradzę mały sekret: już wkrótce zapraszam na słodkości z niespodzianką :))
środa, 7 listopada 2012
Intensywnie i gorąco
Energetycznie i intensywnie z okazji 35. rocznicy ślubu.
Małżonkom wszystkiego najlepszego!
Róża obficie skropiona rosą...
Kartka powstała w oparciu o mapkę 25 wyzwania w scrap.com.pl.
I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że najpierw zobaczyłam tę mapkę, machnęłam karteczkę, a dopiero później doczytałam pewien istotny punkt z zasad wyzwania - praca na materiałach ze scrap.com.pl! No, cóż... Papier to prawdziwy już vintage - kolekcja 'about spring' z ILS. Nie do zdobycia w jakimkolwiek sklepie. U mnie leżał sobie ten arkusz i spokojnie czekał na swoje wielkie wyjście z kartonowego pudła. Zdecydowanie jednak nie jest to (dopuszczalny w wyzwaniu) recykling :)) Kartkę jednak zgłoszę na wyzwanie. Może szanowne DT (tu szeroki uśmiech!) nie da mi po łapach...
Małżonkom wszystkiego najlepszego!
Róża obficie skropiona rosą...
Kartka powstała w oparciu o mapkę 25 wyzwania w scrap.com.pl.
I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że najpierw zobaczyłam tę mapkę, machnęłam karteczkę, a dopiero później doczytałam pewien istotny punkt z zasad wyzwania - praca na materiałach ze scrap.com.pl! No, cóż... Papier to prawdziwy już vintage - kolekcja 'about spring' z ILS. Nie do zdobycia w jakimkolwiek sklepie. U mnie leżał sobie ten arkusz i spokojnie czekał na swoje wielkie wyjście z kartonowego pudła. Zdecydowanie jednak nie jest to (dopuszczalny w wyzwaniu) recykling :)) Kartkę jednak zgłoszę na wyzwanie. Może szanowne DT (tu szeroki uśmiech!) nie da mi po łapach...
wtorek, 6 listopada 2012
SZAGA 11/2012
Jakiś czas temu umyśliliśmy sobie, że fajnie byłoby w miarę regularnie spotykać się i tworzyć. Pierwsze "założycielskie" spotkanie odbyło się miesiąc temu - fotorelacji nie było - w końcu wybieraliśmy tylko zarząd;) No i nazwę naszego "zgrupowania";)
Tym razem podeszliśmy do spotkania nieco ambitniej i, choć nadal w wąziutkim gronie, postawiliśmy sobie pewne zadanie.
Będąc gospodynią (spotkanie w moim domu) zaproponowałam, by wykonać jesienne kartki według szkicu/mapki. Wyszło nam albo/albo - jedna kartka jesienna, pozostałe według mapki.
Jedyny juror, jaki był pod ręką, za najładniejszą kartkę uznał choinkowe dzieło Radka (kartkaratka). Ratując honor pozostałych uczestniczek, juror dodał magiczne: "najładniejsza kartka jak na mężczyznę":))
Nie trzymam Was dłużej w niepewności - oto galeria naszych prac!
A wracając do SZAGI - nie zawężamy się tylko do najbliższych nam okolic. I oczywiście nie tylko do scrapowych tematów!
Wczorajszym spotkaniem otworzyliśmy (mam nadzieję!) cykl craftowych spotkań. Chcielibyśmy, by ich tematyka układała się według zainteresowań uczestników.
Frekwencyjnie nie jest jeszcze dobrze, ale wiemy, że rośniemy w siłę i za miesiąc na spotkaniu będzie nas więcej.
Bez ochów i fochów - bądźmy po prostu grupą trzymającą... craft :)
Jeśli chcecie być na bieżąco, albo nawet spotkać się z nami(!), zapraszamy do śledzenia naszych poczynań na FB - SZAGA. W miarę rozwoju grupy będzie coraz więcej ciekawych pomysłów!
Chciałabym jeszcze podziękować Tobatce - "multicrafterce", której wspaniałe prace można obejrzeć zaglądając do Świata Tobatki!
Z Tobi rozmawialiśmy o użyteczności takich spotkań jeszcze w marcu (och, jak długo dojrzewał ten pomysł!).
Każdy z nas - cabonie, Tobi i ja - spotykamy w miarę regularnie z poznańskimi crafterkami - z CraftLadies, w Uscrapowanych i w Kole Gospodyń Miejskich i Podmiejskich - tu dopiero debiut, ale zapowiada się obiecująco;)
Brakowało nam jednak czegoś bliższego naszemu "skwerkowi". No to mamy. Stało się. Bomba poszła w górę!
Tym razem podeszliśmy do spotkania nieco ambitniej i, choć nadal w wąziutkim gronie, postawiliśmy sobie pewne zadanie.
Będąc gospodynią (spotkanie w moim domu) zaproponowałam, by wykonać jesienne kartki według szkicu/mapki. Wyszło nam albo/albo - jedna kartka jesienna, pozostałe według mapki.
Jedyny juror, jaki był pod ręką, za najładniejszą kartkę uznał choinkowe dzieło Radka (kartkaratka). Ratując honor pozostałych uczestniczek, juror dodał magiczne: "najładniejsza kartka jak na mężczyznę":))
Nie trzymam Was dłużej w niepewności - oto galeria naszych prac!
A wracając do SZAGI - nie zawężamy się tylko do najbliższych nam okolic. I oczywiście nie tylko do scrapowych tematów!
Wczorajszym spotkaniem otworzyliśmy (mam nadzieję!) cykl craftowych spotkań. Chcielibyśmy, by ich tematyka układała się według zainteresowań uczestników.
Frekwencyjnie nie jest jeszcze dobrze, ale wiemy, że rośniemy w siłę i za miesiąc na spotkaniu będzie nas więcej.
Bez ochów i fochów - bądźmy po prostu grupą trzymającą... craft :)
Jeśli chcecie być na bieżąco, albo nawet spotkać się z nami(!), zapraszamy do śledzenia naszych poczynań na FB - SZAGA. W miarę rozwoju grupy będzie coraz więcej ciekawych pomysłów!
Chciałabym jeszcze podziękować Tobatce - "multicrafterce", której wspaniałe prace można obejrzeć zaglądając do Świata Tobatki!
Z Tobi rozmawialiśmy o użyteczności takich spotkań jeszcze w marcu (och, jak długo dojrzewał ten pomysł!).
Każdy z nas - cabonie, Tobi i ja - spotykamy w miarę regularnie z poznańskimi crafterkami - z CraftLadies, w Uscrapowanych i w Kole Gospodyń Miejskich i Podmiejskich - tu dopiero debiut, ale zapowiada się obiecująco;)
Brakowało nam jednak czegoś bliższego naszemu "skwerkowi". No to mamy. Stało się. Bomba poszła w górę!
Subskrybuj:
Posty (Atom)