Idąc za ciosem - zgłosiłam się do kolejnego "konkursu" w Art-Piaskownicy. Wyzwanie dotyczyło pracy, która oparta miała być o dwa kolory - błękit i róż. Słodko, miękko, miło.
Mnie skojarzyło się z gałązkami kwitnących drzew owocowych. Stąd już tylko krok do Kraju Kwitnącej Wiśni. ... Ichociaż azjatyckie strony, to zupełnie nie moje klimaty, miałam spory ubaw "ubierając" moją gejszę i próbując zgłębić tajniki origami. Ostatecznie kwiatki zrobiłam z bibuły...
Do wykonania kartki użyłam papieru Raspberry Praline z UHK Gallery, ćwieka z Tęczowej Doliny, kalki z Papermanii oraz dodatków z szuflady ;)
Очень красиво!
OdpowiedzUsuń