Ogromną radość sprawiło mi pojawienie się w Studio Forty stempli z literami (także z polskimi znakami!).
Możliwość tworzenia własnych stemplowanych napisów jest teraz po prostu nieograniczona.
Gwarantuję Wam świetną zabawę podczas składania pojedynczych literek w całe wyrazy!
Dzięki nim mój album z wczasów w Łukęcinie nabrał wyjątkowego wyrazu
i (w dalszej części) odrobinkę copywriterskiego smaczku :)
Album wykonany został na gotowej bazie.
Papier kraft ma ciekawą fakturę i specyficzny kolor,
dlatego nie chciałam zbyt szczelnie zakrywać kartek papierem scrapowym.
Zdjęcia
ozdobione zostały naklejkami, których treść spokojnie można dopasować
do klimatu zdjęcia. Dzięki temu zdjęcia dosłownie mówią :)
W dodatku mówią zrozumiale zarówno dla najmłodszych, jak i najstarszych w rodzinie,
ponieważ większość napisów jest w języku polskim.
Wykorzystane materiały:
Ależ przyjemnie było wrócić do tak dawnych wspomnień.
Ciekawa jestem reakcji dzieci na te zdjęcia :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ale superowe !!!
OdpowiedzUsuń