Paris - mon amour

Cudowne warsztaty z Gosią i Scrap Butikiem

skłoniły mnie do sięgnięcia po zdjęcia z 
"corocznej rocznicowej podróży poślubnej" ;)

Efekty zobaczcie sami :)

 

Save the date - zapamiętaj tę datę i zapamiętaj to miejsce :)

13 lat po ślubie - Luwr pomagał odczarować tę trzynastkę ;)

Galeria Lafayette - oczu pląs, kieszeni drenaż :)

Lokalne specjały zawsze smakują najlepiej.

Cudne przekładki dodały zdjęciom sporo uroku.

Każda strona ozdobiona :)
Każda innej wielkości :)

Niektóre kryją ciekawe niespodzianki:
tajemnicze skrytki...

i harmonijki ze zdjęciami ;)

Są też takie - "pojawiam się i znikam" ;)

Foliowe przekładki zdobią z jednej i z drugiej strony!

Zobaczyć Luwr i umrzeć!
A i jeszcze "zamacać" takie jędrne pośladki...

O tym, że inspiracja jest wszędzie, przekonaliśmy się na wystawie sztuki współczesnej :)

No i symbol nad symbole :)

Skoro dobrnęliście aż tu, to znaczy, że jesteście niezwykle wytrwali :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)

Prezentowo

Witam was dzisiaj z moją pierwszą inspiracją dla CRAFTfun. 

No nie powiem - lekka trema była... ;)

 Wszyscy coraz bardziej odczuwamy zbliżający się świąteczny czas.

Ja w tym roku zaczynam od prezentów 

i mam nadzieję, że przygotowane notesy ucieszą obdarowanych.

Pierwszy to notes dla marzyciela, który lubi bujać w obłokach i zerkać w gwiazdy.

Okładkę notesu ozdobiłam tekturką  z napisem.

Została ona zagessowana, a kolor zawdzięcza mgiełce. 

Gwiazdki i kropeczki dodały sporo uroku.

W drugim notesie zapisywać można tylko radosne chwile.
Shaker-box powstał z zestawu baloników. 
Razem z przesłodki reniferkiem rozjaśnią pochmurny dzień.
Gwiazdki  natomiast dodadzą blasku każdemu wspomnieniu.

 

Ciekawa jestem, czy i Wy rozglądacie się już w poszukiwaniu prezentów.

Czy takie własnoręcznie wykonane znajdą się pod Waszymi choinkami?

Życzę Wam owocnych poszukiwań w tym temacie 

i zachęcam do przygotowania ich we własnym zakresie :)

Pozdrawiam serdecznie,

Bligu

To jest ten czas...

...gdy ciepło i przytulnie ma być nie tylko w naszych domach, ale przede wszystkim w naszych sercach. 

Coraz bliżej do świąt, które jak żadne inne zbliżają i jednoczą. 

Nawet jeśli trapią nas smutki i zmartwienia, ogrzejmy się cudownym nastrojem nadchodzących coraz szybciej tych szczególnych dni.

Ja ogrzewam się dziś razem z Pracownią Rękodzieła SZOK, 

w której rozpoczęło się #29 wyzwanie "Ciepło i przytulnie". 

Tym razem inspirujemy się moodboardem, a na zwycięzcę czeka nagroda od Craft Passion!

Do przygotowania kartki użyłam mnóstwa elementów. 

W ruch poszedł BS i szereg wykrojników "Wesołych Świąt", gałązka nr 1 i serwetka :) 

Niezastąpiona taśma klejąca 3D pomogła wszystko precyzyjnie przylepić.

Wiele uroku dodały bajeczny śnieżynkowy badzik, klamerka  

oraz pozłocone primową mgiełką gwiazdki. 

Całość usiadła na tagu z tektury falistej, który "dostał" nieco gessem i złocistą mgiełką ;)
Gesso przetarłam też przez maskę :)

Swoje miejsce znalazły tam też cudne drobiazgi z warsztatowej wymianki od Scarlet, ale o tym jeszcze będzie. Obiecuję :)

 

Razem z całym DT Pracowni Rękodzieła SZOK zapraszam do zabawy z "tablicą nastrojów".

Więcej szczegółów znajdziecie TU :)

 (źródło: architecture art design , mamas kram, Better Homes & Gardens, Cool Mom Picks, the tomkat studio, Yellow Bliss Road,
 Upcycled Treasures, Dear Lillie, a spot of whimsy, tippytoesknits, vintage pretty, houzz, The Idea Room)

Pozdrawiam,

Bligu :)

#‎SZAGA112015

Piątek i sobota upłynęły mi niezwykle przyjemnie.
Świetnie jest poscrapować w zaprzyjaźnionym gronie :)

 

Ja zaprzyjaźniałam się dodatkowo z pewnym jelonkiem ;)

Jelonek ozdobił wierzch małego notesika, 

  

który został dołączony do sobotniej wymiankowej niespodzianki.

O wymiance, a w zasadzie o warsztatach, 

przy okazji których wymieniłyśmy się drobiazgami, jeszcze napiszę.
Na razie jeszcze piątek, SZAGA i spotkanie,
na którym razem z Arletą, Mileną i Lindą tworzyłyśmy "Coś świątecznego".

Naszą inspirację stanowił klimat jednego z wybranych zdjęć minimoodboardu. 

 

Było super! Dziękuję za spotkanie i czekam na następne!
A było tak ciekawie, że kreatywnością w zastosowaniu wykazała się nawet gilotyna ;)

 

SZAGUJEMY!

Piątek, w dodatku trzynasty - to naprawdę ciekawy dzień na nowe/stare rozdanie! 

SZAGA wraca do gry, a my zapraszamy do wspólnej zabawy :)

Zmieniamy nieco zasady i na wykonanie pracy dajemy czas do końca listopada. 

Prace wklejać będzie można bezpośrednio na naszą stronę na Facebooku

 - pamiętajcie o oznaczeniu ich tagiem ‪#‎SZAGA112015‬

 

Wszystko jasne! To do dzieła! 

W tym miesiącu robimy "Coś świątecznego", 

a inspirujemy się jednym z poniższych zdjęć 

- czy bliższe są Wam ciepłe, swojskie, rustykalne klimaty, 

czy może wolicie glamour i wdzięk prosto z wielkiej sceny?
 

Uchwyćcie to w Waszych pracach :)

 

 (źródło zdjęć użytych w kolażu: therustygoose i San Francisco Ballet) 

 

 

 

Ja dziś (i jutro!) poscrapuję w prawdziwie doborowym towarzystwie. 

Wypatrujcie relacji z obu spotkań :)

 

 

 

Idzie nowe :)

Dziś dzień pełen przyjemności :) 

Zostałam zaproszona do zespołu projektowego CRAFTfun...

... i w najbliższym czasie moje prace będzie można znaleźć na blogu

Inspirujący CRAFTfun.

Zanim to jednak nastąpi, 

pokażę kartkę dla dziewczyny z aparatem.

 Uroczy badzik-aparat znajdziecie w CRAFTfun. 

Grafika autorstwa Janet by Digital Paper.

W kratkę

Kratka to temat przewodni najnowszego #30 wyzwania w Pracowni Rękodzieła SZOK "Kraciasty koc".

Ja na tę okazję przygotowałam kartkę z kilkoma wzorami kratek.

Jest gingham, zwany też kratką Vichy, 

tartan,  

houndstooth (czyli nasza pepitka) 

oraz argyle - wzór w romby.

Uff! Można dostać oczopląsu ;)

 Wykorzystane materiały
- prosto od sponsora wyzwania sklepu Cherry Craft -
papiery Ukryte Pragnienia i Droga do Gwiazd, pompony, latarenka

Zapraszam serdecznie do zmierzenia się z tym "kraciastym" wyzwaniem 

oraz do obejrzenia inspiracji pozostałych dziewczyn z DT Pracowni Rękodzieła SZOK :)