Tegoroczne święta upłynęły mi pod znakiem notatników i przepiśników.
W ciągu kilku przedświątecznych dni wykonałam ich więcej niż w całym roku ;) Ze względu na prezentowy charakter, nie mogłam pokazać ich wcześniej.
Dziś pierwszy z nich - notes dla Agaty.
Zapraszam jeszcze na profil SZAGI na FB. Znajdziecie tam podsumowanie roku 2013 - nasze dzieła w pigułce oraz w albumie!
wtorek, 31 grudnia 2013
środa, 11 grudnia 2013
SZAGA 12/2013
Grudniowe spotkanie SZAGI upłynęło w gadatliwej (czyli nadal kreatywnej) atmosferze ;)
Choć tym razem nie było wyzwania, ani kraftowania na żywo, niespodzianki i tak się zdarzyły!
Wprawdzie spotkałyśmy się w mniejszym niż zazwyczaj gronie i nie każdy miał ochotę na wymiankową zabawę, to w gościnnych progach Cafe Marzenie, czas upływał niezwykle szybko!
Mój notes miał podwójne przesłanie. Zobaczcie ;)
Choć tym razem nie było wyzwania, ani kraftowania na żywo, niespodzianki i tak się zdarzyły!
Wprawdzie spotkałyśmy się w mniejszym niż zazwyczaj gronie i nie każdy miał ochotę na wymiankową zabawę, to w gościnnych progach Cafe Marzenie, czas upływał niezwykle szybko!
Mój notes miał podwójne przesłanie. Zobaczcie ;)
oraz od środka.
Do obłożenia okładek notesu użyłam płótna kraftowego ze Studia 75.
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Zimowy ślub
Ślub Uli i Mariusza odbył się w prawdziwie zimowej scenerii.
Orkan Ksawery zasypał śniegiem całą okolicę;)
A dziś podwójna frajda - warsztaty decu w przedszkolu mojej Zosi, a później wymiankowe spotkanie szagowe. Oj, będzie się działo! Relacja, jak zwykle, na naszym profilu na FB;)
Orkan Ksawery zasypał śniegiem całą okolicę;)
A dziś podwójna frajda - warsztaty decu w przedszkolu mojej Zosi, a później wymiankowe spotkanie szagowe. Oj, będzie się działo! Relacja, jak zwykle, na naszym profilu na FB;)
piątek, 6 grudnia 2013
Mikołajkowo
Niespodzianki mikołajkowe dla koleżanek i kolegów z pracy ;)
Mam nadzieję, że zawartą w pytaniu wątpliwością byli raczej rozbawieni niż urażeni ;)
A nas dziś zawiało i zasypało. W ciągu kilku minut świat stał się biały. Dzieci mają frajdę, a ja wzdycham po cichu do słońca ;)
Mam nadzieję, że zawartą w pytaniu wątpliwością byli raczej rozbawieni niż urażeni ;)
A nas dziś zawiało i zasypało. W ciągu kilku minut świat stał się biały. Dzieci mają frajdę, a ja wzdycham po cichu do słońca ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)