że nic się nie dzieje ;)
Coś tam ciągle schodzi z "linii produkcyjnej". Dziś na przykład w drogę do Ani ruszył album (pokażę dopiero jak dotrze na miejsce - nie chcę spalić niespodzianki!), a do Macieja kartka na 40 urodziny. Bo, choć pewnie dwudziestolatkom trudno w to uwierzyć, czterdziestka to jeszcze nie koniec świata. Grunt to dobrze czuć się ze sobą, czego wszystkim Wam życzę :)
Całość powstała z papierów UHK Gallery - zmiksowałam różne kolekcje;)
Kartka przygotowana została według mapki Mojo Monday 320.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawione komentarze!