Gratulacyjna kartka przygotowana z okazji ślubu.
Zawieruszyła się gdzieś od września ;)
Na ten dla mnie szczególnie smutny weekend malutki promyczek - zostałam zarejestrowana w POLTRANSPLANCIE jako potencjalny dawca szpiku!
Czekałam na to od lutego. Nie odzywali się długo i myślałam już, że z jakiś przyczyn zostałam odrzucona na początku drogi - krew też mam tak na granicy decyzji pobieraną:/
W tym czasie wymarzyłam sobie tatuaż. Jak już precyzyjnie obmyśliłam jaki, gdzie i dlaczego chcę go mieć, dostałam powyższe pismo. I jestem w kropce. Bo to niby banał ten tatuaż, ale właściwie dlaczego proste wybory są takie skomplikowane??
Красиво очень)
OdpowiedzUsuńGratuluję decyzji. To wielka i wspaniała sprawa! A co do tatuażu, to rób bez wahania, skoro czujesz, ze tak być powinno:)))
OdpowiedzUsuńserdeczności ślę
Świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńKartka jest cudna.
A co do tatuażu - ja z myślą o zrobieniu chodzę już długo i chociaż jestem pewna jaki chcę to jakoś nie mogę podjąć ostatecznej decyzji.
przepiękna...prawdziwe cudo!
OdpowiedzUsuń