Tak, tak, wiem, że po sobocie niektórym zostało już tylko wspomnienie :)
Ja mam jednak garść kartek, które w piątek/sobotę w pocie czoła "montowałam", szykując się jednocześnie na chrzciny i wesele. Nie dość bowiem, że "wydawałam" siostrę za mąż, to jeszcze "chrzciłam" ich synusia:)
Oli, Karolowi i małemu Florkowi jeszcze raz miłości i radości w życiu!
A teraz moje dzieła...
Piękny papier Aurora majalis No.2-1 jest główną ozdobą tej kartki.
Tę kartkę zgłaszam na wyzwanie Challenge #38 'Damask Delight' w The Ribbon Reel.
Wykorzystane materiały to papier Bellotto i Serwetka oraz owalna ramka, którą pokryłam Crackle Accents.
Ach... jak zwykle delikatne, piękne..
OdpowiedzUsuńPięknie komponujesz kartki, małe arcydzieła. Podziwiam kolory, dobór papierów i dodatków. Osoby nimi obdarzone mają wspaniałą pamiątkę. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńI very much like this lilac card!
OdpowiedzUsuńjestem pod wielkim wrazeniem ...karteczki przesliczne...
OdpowiedzUsuńPiękne kartki! Ale ta pierwsza jest po prostu magiczna :)
OdpowiedzUsuńGorgeous card Bligu, love the soft cream colours. Thanks for sharing with us at The Ribbon Reel this fortnight! x
OdpowiedzUsuńStunning! Just love the ornate frame. Thanks for sharing with us at The Ribbon Reel.
OdpowiedzUsuń