Kilka dni wyrwanych z codzienności - wybrałam się na króciutkie wczasy na Mazury. I Warmię ;)
Klasycznego odpoczynku to pewnie nie będzie - czas spędzam z dziećmi - codzienna pobudka ok. 5 rano trochę daje się we znaki. Wiem jednak, że to miejsce zawsze daje mi wytchnienie, pozwala się odstresować i zregenerować siły. I, mimo że przyjeżdżam tu co roku, nigdy mi się nie nudzi , a ciągle odkrywam nowe smaczki ;)
Pozdrawiam Reszel i Łężany!
Tym razem nocujemy w gospodarstwie agroturystycznym - widoki piękne - jezioro na wyciągnięcie ręki, w pobliżu tylko kilka domów, polna droga - żyć, nie umierać! Niestety w pakiecie jest też internetowa "czarna dziura" :)) Mały detoks dla uzależnionych ;))
Piszę więc szybkiego posta, korzystając z "cudzego" internetu.
Jedna z kilku kończonych tuż przed wyjazdem kartek - ślubna, klasyczna kartka w bieli.
I urocza "czarna dziura" :))
Prześliczna karteczka, a czarna dziura faktycznie przepiękna :)
OdpowiedzUsuń