Czy zdarzają Wam się takie sytuacje,
gdy chcielibyście niczym Faust zawołać: "Chwilo trwaj!"?
Na pewno tak :) Jakże przyjemnie jest później wracać do tego wspomnienia...
Choć czasu nie da się przecież zatrzymać, można utrwalić te szczęśliwe momenty.
Taką "chwilę" przygotowałam dziś dla Was i dla Studio Forty.
Czas błogiego wylegiwania się na plaży, bez pośpiechu, bez hałasu.
Tylko plaża, morze i my.
Tak, tak, udało nam się uniknąć tłumu plażowiczów ;)
Wykorzystane materiały:
Pozdrawiam serdecznie,